Pamiętacie jak uszyłam pierwszą mufkę do wózka? Trzy lata temu, na prezent...
Zaraz potem miała powstać druga dla nas. Od tamtej pory koncepcja kolorystyczna zmieniała się kilkukrotnie i przed pierwszymi mrozami tej zimy udało mi się uszyć mufkę do naszego wózka.
Zaraz potem miała powstać druga dla nas. Od tamtej pory koncepcja kolorystyczna zmieniała się kilkukrotnie i przed pierwszymi mrozami tej zimy udało mi się uszyć mufkę do naszego wózka.
Mufka składa się z czterech warstw:
- polaru minky (kolor denim)
- grubej ociepliny
- materiału wodoodpornego
- tkaniny bawełnianej
Zapięcie wykonałam napownicą kupioną w Tchibo i jestem zadowolona z efektu. Mufka sprawdza się idealnie, a jej kolory pasują do każdego wózka.
Zapraszam do galerii!
bardzo przydatna taka mufka:) miałam okazję niedawno szyć podobną
OdpowiedzUsuń